Testujemy dysk SanDisk SSD Plus 480 GB, który ma konkurować bardzo dobrym stosunkiem ceny do wydajności.
- dobra wydajność odczytu,; - bardzo dobra wydajność w symulacji realnego użytkowania (PC Mark 8),; - kompatybilny z cieńszymi laptopami i Ultrabookami (7 mm grubości) atrakcyjna cena...
Minusy...choć jak na kości TLC NAND mogłaby być jeszcze niższa.
Producenci coraz mocniej konkurują w segmencie najtańszych dysków SSD, a jednym z głównych graczy okazuje się tutaj firma SanDisk, która swoją pozycję umocniła dzięki ekonomicznej serii SSD Plus. Jakiś czas temu mieliśmy okazję przetestować nośnik SSD Plus 240 GB, zaliczający się do jednych z najtańszych modeli w swojej klasie (od czasu recenzji jego cena dodatkowo spadła).
Tak się składa, że przed końcem ubiegłego roku linia SSD Plus poszerzyła się o model o pojemności 480 GB – nadal mamy do czynienia z bardzo konkurencyjną ceną, ale producent zdecydował się zastosować już inną konstrukcję. Czego możemy się spodziewać po najnowszym przedstawicielu serii?
Czym wyróżnia się SanDisk SSD Plus 480 GB?
- Całkiem dobra wydajność
- Kompatybilność z laptopami i komputerami
- Bardzo atrakcyjna cena
Seria SSD Plus ma konkurować przede wszystkim ceną. Nie inaczej jest w przypadku modelu o pojemności 480 GB.
Model | SanDisk SSD Plus 480 GB |
Interfejs | SATA III 6 Gb/s |
Format | 2,5 cala |
Pojemność | 480 GB |
Deklarowany odczyt maks. | 480 MB/s |
Deklarowany zapis maks. | 400 MB/s |
Deklarowany IOPS – odczyt | b.d. |
Deklarowany IOPS – zapis | b.d. |
Deklarowany pobór prądu | b.d. |
Wytrzymałość | 1,75 miliona godzin |
Kontroler | Marvell 88SS1074 |
Kości pamięci | SanDisk 15 nm TLC NAND |
Pamięć podręczna | Micron 512 MB DDR3L |
Wymiary | 100,5 x 69,85 x 7 mm |
Waga | b.d. |
Zastosowane technologie | S.M.A.R.T., TRIM, nCache 2.0 |
Gwarancja | 3 lata |
Cena | 560 złotych |
SanDisk SSD Plus 480 GB wyróżnia się już samą obudową, bo jej góra została wykonana z blachy, a dół z plastiku (mniej pojemna wersja była cała plastikowa). Oczywiście mamy tutaj do czynienia z konstrukcją o grubości 7 mm, która zmieści się również do cieńszych laptopów, a w razie potrzeby można ją „pogrubić” dzięki dodawanemu w zestawie dystansowi.
Jak już wspominaliśmy, nośnik bazuje na zupełnie innej konstrukcji niż wersja o pojemności 240 GB. Producent postawił na kontroler Marvell 88SS1074 wspomagany przez 512 MB pamięci podręcznej Micron DDR3L, ale zamiast wytrzymalszych kości MLC NAND zastosował TLC NAND (SanDisk 15 nm TLC NAND).
Kości TLC NAND są tańsze od MLC NAND, ale oferują też gorsze osiągi. Producent postanowił jednak zapobiec spadkom wydajności i zastosował technologię nCache 2.0, która w pamięci TLC NAND tworzy bufor działający na zasadach szybszej pamięci SLC NAND. Niestety nie chciał on ujawnić jaka dokładnie pojemność została tutaj zagospodarowana.
SanDisk jakoś specjalnie nie rozpisuje się na temat wydajności swoich dysków. Wiadomo jedynie, że testowany model ma osiągać transfery sięgające 480 MB/s przy sekwencyjnym odczycie i 400 MB/s przy sekwencyjnym zapisie danych – nie jest źle jak na dysk konkurujący głównie ceną (przynajmniej teoretycznie). Udzielana gwarancja trwa 3 lata i została ograniczona współczynnikiem TBW na poziomie 72 TB.
W dalszej części artykułu sprawdzimy wydajność dysku w praktyce – zarówno w testach syntetycznych, jak i podczas realnego użytkowania.